wtorek, 4 sierpnia 2015

Jak przygotować imprezę w czasie upału i się nie narobić...

Przed nami kolejna fala upałów, osobiście je uwielbiam - kocham te kilka dni w roku kiedy „pot z nas spływa…”:) i pulsuje w nas południowa krew.

Wszyscy są wtedy, tak fantastycznie zmęczeni, że robią się jacyś łagodniejsi i bardziej wyluzowani. Temperatura przejmuje kontrolę nad naszymi obowiązkami i przechodzimy w stan uśpienia. Co jeżeli w tym czasie mamy zaplanowane przyjęcie?


Co zrobić, żeby się nie narobić przygotowując imprezę? To pytanie mam w tyle głowy, przed każdą imprezą organizowaną latem (w sumie to przed każdą imprezą), czy to w domu czy na działce.
Inspiracji i pomysłów szukam m.in. na południu Europy – w końcu Grecy, Hiszpanie, Portugalczycy znają się na tym najlepiej - na prostej kuchni oczywiście:)

To co w pierwszej kolejności mi się nasuwa to świeże i suszone owoce – pomysłów na ich podanie można znaleźć mnóstwo, wybrałam kilka z nich:

1, 2, 3, 4
Idealnie do tego pasować będą deski serów i wędlin – kupując już krojone wędliny, pozostaje nam tylko ładne ułożenie ich na talerzu, desce lub podanie choćby na płytce gresowej. Do tego kolejne przekąski – różnego rodzaju orzechy, trochę mniej zdrowe krakersy i przekąski gotowe:


1, 2, 3, 4
Dobrze sprawdzają się też dania tzw., jednogarnkowe – klasyczne leczo czy strogonow zawsze się sprawdzają – do tego chrupiące bagietki uzupełniają całość. A co najlepsze to większa część pracy czeka nas tylko na pierwszym etapie, a później potrawy  w zasadzie robią się same. Wczoraj upiekłam przepyszne żeberka w keczupie i powidłach śliwkowych – danie błyskawiczne w przygotowaniu - idealnie nadawałyby się na imprezę.

Możemy planować różne smakołyki, a i tak najważniejsze będą napoje i lód – przydadzą się spore zapasy:)

1, 2, 3

Udanych, upalnych imprez:)

1 komentarz: