Wielkanoc coraz bliżej, a ja nadal jestem totalnie w tyle z przygotowaniami, dekoracje i drobne prezenty pewnie będę przygotowywać na ostatnią chwilę. A na dodatek wiosna zrobiła nam pogodową niespodziankę i zamiast rozgrzewać nas promykami słońca to za oknem śnieżyce i wichury. Stąd pomysł, aby osłodzić sobie te chłodne dni, przepis, przetestowałam w miniony weekend i ciepło je wam polecam:)
Oddzielić żółtka od białek. Żółtka ubić razem z połową cukru, ucierać tak długo, aż zmienią swój kolor na jasny i staną się puszyste. W innej misce ubić białka, pod koniec drugą część cukru. Delikatnie połączyć obie masy, a następnie dodać do nich mąkę zmieszaną z kakao i rozpuszczone masło. Ja piekłam w foremce o średnicy 26 cm, ale można w mniejszej wtedy ciasto bardziej wyrośnie. Piec w temperaturze 180 stopni, przez ok 30 minut. Wystudzić, a następnie przekroić na dwie równe części.Przepis na biszkopt znalazłam na stronie moje wypieki tu
Składniki na ciasto (najlepiej gdyby wszystkie składniki były w temperaturze pokojowej):
• 6 dużych jajek
• ¾ szklanki drobnego cukru
• ¾ szklanki mąki pszennej
• 2 łyżki kakao
• ¼ kostki masła
Nasączenie:
• pół szklanki nalewki wiśniowej
• 1/4 szklanki wody
Wymieszać i nasączyć połowę ciasta.
Krem:
• 300 ml śmietany kremówki 30%, schłodzonej
• Opakowanie serka mascarpone
• 2 łyżeczki cukru pudru
Śmietanę ubić z serkiem mascarpone i cukrem.
Wiśnie w żelu:
• Ok. 200g wydrylowanych wiśni – mogą być mrożone
• Pół szklanki wody – można dodać trochę nalewki wiśniowej
• Cukier do smaku
• 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
W rondelku zagotować wiśnie z wodą i cukrem, a następnie dodać mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w odrobinie zimnej wody. Zagotować, aż zrobi się kisiel. Ostudzić.
Polewa czekoladowa:
• Tabliczka gorzkiej czekolady
• 100 ml śmietany 30%
W rondelku podgrzać śmietankę i rozpuścić w niej czekoladę.
Przygotowanie:
Na paterze ułożyć spód ciasta, nasączyć go, a następnie wyłożyć na niego żel wiśniowy, kolejno krem, a potem drugą część ciasta, nasączyć i udekorować polewą czekoladową i owocami.
Smacznego i cieplejszej wiosny:)
Na pewno przetestuje, dzięki :)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam i życzę radosnych i choć trochę wiosennych dni:)
UsuńMuszę kiedyś spróbować :) wygląda smacznie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki, najlepiej smakuje dzień po przygotowaniu:)
Usuń